Bdsm a przemoc
Wciąż za mało mówi się o przemocy w relacjach i o tym jak rozróżnić bdsm i przemoc. Są różne słowa i określenia, które pomagają łatwiej praktykować BDSM czy Gorean w bezpieczny dla obu stron sposób. Zawsze zaczyna się od najważniejszego: KONSENSUALNA ZGODA (jest to świadoma i niewymuszona i niezmanipulowana zgoda). Ale to nie wszystko. Ważna jest komunikacja, zaufanie, szacunek. W najbliższych kilku wpisach będę chciała skupić się na tematyce bezpiecznego bdsm, a zasady te także mają zastosowanie do Gorean Lifestyle (tak, Gorean jest konsensualne! – inaczej to nie Gorean, tylko przykrywka dla przemocy).
Na
początek kilka podstaw:
-
Zasada SSC (Safe, Sane, Consensual)
Bdsm
ma być bezpieczne, a wszystkie praktyki powinny być wykonywane ze świadomością
zagrożeń i z minimalizowaniem ryzyka. Uczestnicy powinni być świadomi tego, na
co się decydują. Bdsm jest konsensualne – każdy świadomie zgodził się na
granice, i udział w danych praktykach. Patrząc szerzej można to rozszerzyć
także na relacje TPE, gdzie wchodzimy w taką relację konsensualnie, świadomie i
także powinniśmy czuć się w niej bezpiecznie.
- Zasada
RACK (Risk Aware Consensual Kink)
Mówi
o tym, że ciężko o pełne bezpieczeństwo i że zawsze może pójść coś nie tak, i
że tego też powinniśmy być świadomi. Według mnie nie wyklucza to zasady SSC,
gdyż warto mimo wszystko minimalizować ryzyka (jednocześnie będąc ich
świadomym).
Oczywiście
są jeszcze inne określenia i zasady, szczególnie zasada 4 C zasługuje tu na
uwagę ponieważ podkreśla wg mnie bardzo ważny aspekt- komunikację: 4 C's -
Caring, Communication, Consent, Caution. Wydaje się, że z perspektywy TPE to
zasada 4C ma duży potencjał: troska, komunikacja, zgoda i ostrożność (jako
dbanie o bezpieczeństwo i świadomość ryzyka).
BDSM
/ Gorean ma być konsensualne, świadome, ma nas wzmacniać, budować pozytywny
obraz i służyć obojgu stronom.
A
więc… jeśli nie godzimy się na pewne praktyki czy zachowania, jeśli druga
strona narusza ciągle nasze granice, manipuluje nami, wykorzystuje, nie dba o
bezpieczeństwo, wywołuje w nas strach –
to nie jest to BDSM, ale przemoc.
Warto
zwrócić uwagę na sygnały takie jak:
-
nadmierna kontrola i brak zaufania bez wyraźnego powodu (kontrola niewynikajaca
z ustaleń relacji TPE);
-
brak poszanowania granic;
-
brak wzięcia odpowiedzialności za ewentualną winę /przerzucanie
odpowiedzialności na partnera;
-
odcinanie od znajomych/przyjaciół i społeczności (także klimatycznej) bez
powodu;
-
podkopywanie poczucia własnej wartości i wiary w siebie (gaslighting);
-
umniejszanie innych ludzi i przedstawianie relacji TPE/Gorean jako jedynej
słusznej formy relacji klimatycznej;
-
brak kontroli nad emocjami i/lub permanentne szantaże emocjonalne;
-
wymuszony przed jedną stronę brak słowa bezpieczeństwa (przedstawianie używania
słowa bezpieczeństwa jako „niegodne prawdziwego Mastera/niewolnicy”) lub
karanie (także emocjonalne) za jego użycie;
- brak troski o aftercare itd.
Ważne!
-> Przemoc nie ma płci ani nie jest przypisana tylko do strony Dominującej.
Dotyczyć może obu stron „bata”.
Co
jeśli nie jesteś pewna/y czy to przemoc?
-
poczytaj o bezpiecznym bdsm i/lub porozmawiaj z ludźmi ze społeczności
klimatycznej (nigdy nie sugeruj się tylko jedną opinią)
-
przemyśl swoje granice i zastanów się czy są naruszane (nie mówię tu o dobrowolnym i chcianym ich przesuwaniu w ramach relacji dominacji i uległosci)
-
zakomunikuj je jasno i wyraźnie, broń ich
-
a jeśli to nie przynosi rezultatu i nie następuje żadna poprawa -> uciekaj z
przemocowej relacji.
Komentarze
Prześlij komentarz